AOTEAROA
…CZYLI O LUDZIACH Z CHMUR
To oddalony od Polski o ponad 17 000 km kraj anglojęzyczny, którego alternatywna nazwa „Aotearoa” oznacza „kraj długiej białej chmury”. Tak nazwali te ziemie rdzenni Maorysi. Mowa o odkrytej w XVII w. przez holenderskiego żeglarza Abla Tasmana Nowej Zelandii, gdzie język angielski przeplata się z maoryskim, tworząc niesamowitą i trudną do wychwycenia niewprawnemu uchu kombinację: maoryski angielski. Wśród języków urzędowych tego kraju znajduje się jednak jeszcze nowozelandzki język migowy. To właśnie Holendrom kraj ten zawdzięcza swoją najbardziej znaną nazwę, nawiązującą do nazwy prowincji „Zelandia” w Królestwie Niderlandów.
DOM SPOTKAŃ, LIŚCIE PAPROCI I SKRZYNIA SKARBÓW
Choć w codziennej komunikacji w tym kraju dominuje język angielski, to ślady języka maoryskiego widać na każdym kroku. Wiele nowozelandzkich miejscowości nosi egzotycznie brzmiące nazwy, takie jak Kerikeri, Paraparaumu czy Hokitika. Również wodospady Huka o zaskakująco błękitnej wodzie czy otoczone drzewami paprociowymi jezioro Rotorua mają nazwy nadane im przez Maorysów. Typowym nowozelandzkim powitaniem, również w korespondencji mailowej, jest „kia ora!”, tradycyjny dom spotkań Maorysów to „marae”, a mecz rugby rozpoczynany jest niezwykle głośnym, plemiennym tańcem „haka”. Jednym z symboli kraju jest „koru” – nierozwinięty jeszcze liść paproci. Nawet narodowe muzeum Nowej Zelandii to „Te Papa”, co w języku rdzennych mieszkańców znaczy mniej więcej tyle, co skrzynia skarbów. Czyż nie jest to ciekawa metafora na określenie muzeum?
MAORYSKI ANGIELSKI – JĘZYK CAŁY NA ZIELONO
Jednak to język angielski stanowi w tym kraju istotny element codziennego życia. Studenci i uczniowie przyjeżdżają tu z całego świata, aby doskonalić swoje umiejętności językowe pod okiem rodzimych mówców. To, co rzuca się w oczy (a może raczej w uszy?) to charakterystyczny akcent, nazywany czasem „akcentem kiwi”, ponieważ to właśnie mianem Kiwi lubią sami siebie określać Nowozelandczycy – to właśnie maoryski angielski. Żądni wiedzy studenci mogą uczyć się na wielu renomowanych uczelniach w tym kraju, np. na Uniwersytecie Wiktorii w stolicy kraju, a także na Uniwersytecie Masseya, Otago, na Uniwersytecie w Auckland oraz na kilku innych uczelniach.
TAM I TYLKO TAM
Nowa Zelandia słynie z endemicznych gatunków roślin i zwierząt, takich jak ptaki: kiwi, kędziorniki, kakapo czy takahe, ślimaki haliotis iris (zwane też przez miejscowych „paua” lub „abalone”), których wielobarwne muszle wykorzystywane są m.in. do produkcji biżuterii. W języku angielskim używanym na tym terenie też znajdziemy dużo zwrotów występujących praktycznie tylko tam – jak „jandals” na określenie klapków-japonek, „togs” – kostiumu kąpielowego czy też „sweet as” na określenie czegoś niesamowicie wspaniałego.
SPORO RYSÓW MAORYSÓW …W JĘZYKU
Wszystkie te elementy sprawiają, że język angielski w Nowej Zelandii jest nie tylko środkiem komunikacji, ale także ważnym aspektem lokalnej kultury i tożsamości narodowej. Wybierając się do tego dalekiego kraju warto pamiętać nie tylko o osobliwościach endemicznej przyrody, ale też o używanym tam języku – angielskim w odmianie nowozelandzkiej, o charakterystycznym brzmieniu, z wieloma zapożyczeniami z języka Maorysów.
Zainteresowaliśmy Cię tym artykułem? Więcej informacji znajdziesz tutaj.